Zrazy wołowe
Składniki:
• 6 płatów wołowego mięsa (może być z rostbefu)
• surowa, biała kiełbasa o wadze ok. 30 dag
• kopiasta łyżka świeżo utartego chrzanu
• kopiasta łyżka drobno pokruszonego, czerstwego razowego chleba
• cebula
• łyżka gęstej śmietany
• sól
• pieprz
• mąka krupczatka do oprószenia
Sos:
• 2 kapelusze suszonych borowików
• 1/2 szklanki śmietany
• tłuszcz do smażenia
liczba porcji / 6
czas przygotowania / 70 min
stopień trudności / trudne
kaloryczność / wysokokaloryczne
koszt / średniodrogie
Mięso rozbijamy delikatnie drewnianym (ważne!), zwilżonym zimną wodą tłuczkiem, oprószamy przyprawami, odstawiamy w chłodne miejsce. Surową kiełbasę wyjmujemy z osłonki, dodajemy chrzan, rozdrobniony chleb, śmietanę, przyprawy, całość wyrabiamy na jednolitą masę. Na płatach mięsa w równych ilościach rozkładamy farsz, zwijamy porcje bawełnianą nitką lub bardzo dokładnie (by farsz nie wypływał w czasie smażenia) spinamy szpadkami. Panierujemy rolady w mące (nadmiar strząsamy) i obsmażamy na gorącym, tzw. głębokim tłuszczu, rumieniąc ze wszystkich stron. Gotowe przekładamy do rondla z grubym dnem. Na pozostałym ze smażenia tłuszczu lekko podsmażamy cebulę, dodajemy do mięsa, podlewamy 1/2 szklanki wody, dodajemy grzyby, przykrywamy i dusimy, aż mięso będzie miękkie. Gdy trzeba, podczas duszenia uzupełniamy wyparowaną wodę.
Z miękkich zrazów usuwamy nitki lub szpadki, układamy na wygrzanym, głębokim półmisku, trzymamy w cieple. Sos łączymy ze śmietaną, gdy trzeba, zagęszczamy łyżeczką mąki, polewamy zrazy. Pozostały sos (można przetrzeć przez perlonowe sito) wlewamy do sosjerki. Podajemy z kaszą gryczaną, ugotowaną na sypko oraz z kiszonym lub małosolnym ogórkiem.